Z wizytą u zielonogórskich strażaków - klasa IV A
Każdy powinien wiedzieć, jak zachować się w sytuacji zagrożenia, np. pożaru oraz do kogo zwrócić się o pomoc w niebezpiecznej sytuacji.
Dbanie o bezpieczeństwo swoje oraz innych jest bardzo ważne, dlatego aby zrealizować ten cel uczniowie klasy 4a wybrali się 25 października na niecodzienną wycieczkę – wizytę w Straży Pożarnej.
Najpierw udaliśmy się do Sali Edukacyjnej "Ognik" mieszczącej się przy Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej nr 1 w Zielonej Górze. W przygotowanych pomieszczeniach (w tzw.„bezpiecznym domu” i „bezpiecznym lesie”) strażak pan Kamil Sroczyński przeprowadził szkolenie z zakresu bezpieczeństwa, zarówno teoretyczne i praktyczne, z wykorzystaniem prezentacji multimedialnych, interaktywnej wizualizacji, symulacji zagrożeń i sprzętu pożarniczego. Dzieci dowiedziały się o zagrożeniach czyhających w pozoru bezpiecznym domowym zaciszu oraz w lesie.
W przygotowanych pomieszczeniach odwzorowano rzeczywiste wnętrze mieszkania (z kuchnią i łazienką) oraz urządzono salkę edukacyjną lasu, w którym uczniowie zostali zapoznani z zagrożeniami pożarowymi w miejscu zamieszkania oraz na terenach leśnych.
Otrzymaliśmy Certyfikat Bezpieczeństwa.
Druga częścią wycieczki była wizyta w zielonogórskiej Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej nr 2, gdzie pracuje tata naszej uczennicy Hani, pan Bogdan Sołoduchin. W tajniki pracy strażaka wprowadzał nas pan Maciej Osadcow.
Dzięki życzliwości panów strażaków mogliśmy oglądać z bliska samochody i sprzęt pożarniczy. Wysłuchaliśmy opowieści o trudnej, odpowiedzialnej i niebezpiecznej pracy strażaka oraz akcjach ratowniczo-gaśniczych. Zobaczyliśmy siłownię, pokój odpoczynku, kuchnię i komorę dymową, w której strażacy przechodzą testy i ćwiczenia doskonalące. Uczniowie mogli wspiąć się "drabiną bez końca" (która jest jednym z elementów próbę wysiłkową) i przejść ścieżkę treningową.
Największą niespodzianką była symulacja alarmu przeciwpożarowego, podczas której dzieci mogły zaobserwować, jak szybko na alarm reagują pracownicy straży pożarnej. Panowie strażacy wykazali się bardzo dobrym pedagogicznym podejściem do dzieci.
Po takiej wycieczce wszyscy zgodnie przyznajemy, że zawód strażaka choć jest trudny, niebezpieczny i bardzo odpowiedzialny, to zarazem jest fascynujący i pożyteczny, dlatego niejedno dziecko w przyszłości bardzo chciałoby pracować w Straży i zostać prawdziwym strażakiem.
Pragniemy jeszcze raz serdecznie podziękować wszystkim pracownikom Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 1 i nr 2 w Zielonej Górze za współpracę z naszymi uczniami, cierpliwość i ogromne zaangażowanie podczas wizyty dzieci w Państwa placówkach.
Agata Erdmańska
wstecz